Autor |
ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
dacka
Użytkownik
Postów: 12
Miejscowość: Zalesie Górne/Warszawa
Data rejestracji: 03.02.09 |
Dodane dnia 06-02-2009 22:33 |
|
|
Co o nim uważacie???
Jaki jest, co powinno się zmienić???
picasso |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
stokroteczka
Użytkownik
Postów: 3
Data rejestracji: 22.02.09 |
Dodane dnia 23-02-2009 19:42 |
|
|
Znam Księdza proboszcza z innej parafii-dla mnie boży człowiek ale jednoczesnie czasami za dużo krytykuje innych i stawia wymagania nawet niedopokonania dla świętych...... |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
el
Użytkownik
Postów: 6
Data rejestracji: 21.03.07 |
Dodane dnia 25-02-2009 15:59 |
|
|
Nie wstyd Ci picasso zadawać publicznie ( i anonimowo ) takiego pytania?
Żałosne jest dodawanie do tego komentarzy.
A ja zapytam - picasso, Co o nim uważacie??? |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
stokroteczka
Użytkownik
Postów: 3
Data rejestracji: 22.02.09 |
Dodane dnia 25-02-2009 19:16 |
|
|
o poprzednim proboszczu tyle napisano.....-mamy wolność słowa warto pisać aby nie obrazać kogoś sam Jezus powiedział Prawda Was ...nawet jesli sam proboszcz to przeczyta ,to jako rozsadny duszpasterz odpowiednio do tego podejdzie |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
stokroteczka
Użytkownik
Postów: 3
Data rejestracji: 22.02.09 |
Dodane dnia 28-02-2009 08:56 |
|
|
Milczenie ........dozo może powiedzieć o relacjach proboszcza z parafianami... |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
dacka
Użytkownik
Postów: 12
Miejscowość: Zalesie Górne/Warszawa
Data rejestracji: 03.02.09 |
Dodane dnia 04-03-2009 14:02 |
|
|
Ja znam ksiedza Krzysztofa bardzo mi pomógł i to nie raz... to człowiek który zasługuje na wielki szacunek... od kazdego. Nawet jezeli popełnai jekies błedy , w końcu to tez człowieka nawet "głównie" człowiek....
Jest tym który najwiecej wprowadził do naszej parafii tego dobrego i jestem pewna, że bedzie to kontynuował!!!
Pozdrawiam 

picasso |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
as
Użytkownik
Postów: 4
Miejscowość: Zalesie górne
Data rejestracji: 07.03.09 |
Dodane dnia 07-03-2009 21:39 |
|
|
Jest naprawdę OK. Mi też bardzo pomógł. Stara się być zawsze z ludżmi i dla ludzi. Powinniśmy go wspierać i dodawać otuchy, bo daje z siebie wszystko dla Zalesia |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
dacka
Użytkownik
Postów: 12
Miejscowość: Zalesie Górne/Warszawa
Data rejestracji: 03.02.09 |
Dodane dnia 08-03-2009 17:06 |
|
|
Tak jest to człowiek o złotym sercu i złotej duszy.
B:ardzo mi się to podoba że w ogłoszeniach mówi w co są inwestowane nasze ofiary i ile...   
picasso |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
lotos
Użytkownik
Postów: 19
Data rejestracji: 22.01.07 |
Dodane dnia 08-03-2009 23:51 |
|
|
A dla mnie jest to wiejski proboszcz, niestety w niezbyt pozytywnym znaczeniu... Traktuje ludzi jak wiejskich głupków (w szczególności rodziców dzieci komunijnych).
Lepiej dla Zalesia by było gdyby opiekę duchową sprawował jakiś zakon nastawiony do ludzi bardziej duchowo niż zwykły ksiądz z urzędowo-biznesowym podejściem...
Edytowane przez lotos dnia 09-03-2009 09:53 |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
lotos
Użytkownik
Postów: 19
Data rejestracji: 22.01.07 |
Dodane dnia 08-03-2009 23:52 |
|
|
Dodam jeszcze, że niepotrzebnie antagonizuje zamiast łączyć... |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
dacka
Użytkownik
Postów: 12
Miejscowość: Zalesie Górne/Warszawa
Data rejestracji: 03.02.09 |
Dodane dnia 10-03-2009 10:14 |
|
|
Dobrze że ludzie którzy maja zdanie przeciwne tez je wyrażaja...DZIEKUJE WAM ZA TO!!!!
picasso |
|
Autor |
RE: gdzie to zloto... |
petras
Użytkownik
Postów: 2
Miejscowość: Zalesie Górne
Data rejestracji: 18.02.08 |
Dodane dnia 10-03-2009 17:12 |
|
|
Jakoś nie mogę dopatrzyć się tego złota w sercu... Przedsoborowy, agresywny w słowie, nie przysporzy Zalesiu parafian. |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
dacka
Użytkownik
Postów: 12
Miejscowość: Zalesie Górne/Warszawa
Data rejestracji: 03.02.09 |
Dodane dnia 11-03-2009 13:35 |
|
|
Tak owszem ma takie cos co wydaje sie "naskakiwaniem" na parafian...
ale on stara sie byc opiekuńczym i dobrym dla wszystkich...
wiecej optymizmu 
picasso |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
as
Użytkownik
Postów: 4
Miejscowość: Zalesie górne
Data rejestracji: 07.03.09 |
Dodane dnia 12-03-2009 12:34 |
|
|
Ludzie! Człowiek, który chce poruszyć serca, wstrząsnąć nami trochę, musi działać z nerwem, mieć osobowość, charakter. Ciepła kluska akceptowana przez wszystkich nie zdoła niczego zmienić. Nie pragnijmy nijakości w kościele. A poza tym ewangeliczny radykalizm jest wyzwaniem, czyż nie? Chyba warto wypłynąć na głębię?
Edytowane przez as dnia 12-03-2009 12:36 |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
lotos
Użytkownik
Postów: 19
Data rejestracji: 22.01.07 |
Dodane dnia 12-03-2009 19:34 |
|
|
Na poruszenie serca polecam raczej poezję ks. Twardowskiego - księdza z powołaniem, charakterem i osobowością a przede wszystkim z pokornym i pełnym miłości podejściem do ludzi.
Nasz aktualny proboszcz sieje wiatr, a kto sieje wiatr ten ...
Ze świata poezji ks. Twardowskiego:
Wiara
Biło serce w gardle
Już odszedł-beczałem
Ktoś nie wiedząc chwycił mnie za ucho
rzucił jak koc na ziemię-
- Ucz się wiary- krzyczał
Pokazałem mu język
bo wiara to nie nauka
- to doświadczenie.
Wierzę
Wierzę w radość ni z tego ni z owego
w anioła co spadł z nieba by bawić się w śniegu
w serce co chce wszystkiego i jeszcze cokolwiek
w uśmiech
że ktoś wymyślił sobie koniec końców
i jeszcze mówi po co i co dalej
w matkę co zniknęła za furtką ogrodu
w Boga prawdziwego bo już bez dowodów
takiego co nie lubi teorii o sobie.
* * *
Tylko mali grzesznicy spowiadają się długo
w niepokoju gorących warg-
potem niebo ich goni spadających gwiazd smugą,
jak pożary Joannę d'Arc
Ale wielcy grzesznicy na błysk mały przyklękną
i wypłaczą się jednym tchem -
potem noc mają cichą i jak dobry łotr świętą -
byłem z nimi, klękałem, wiem
O wierze
Jak często trzeba tracić wiarę
urzędową
nadętą
zadzierającą nosa do góry
asekurującą
głoszoną stąd dotąd
żeby odnaleźć tę jedyną
wciąż jak węgiel jeszcze zielony
tę która jest po prostu
spotkaniem po ciemku
kiedy niepewność staje się pewnością
prawdziwą wiarę bo całkiem nie do wiary
Nie
Nie posypujcie cukrem religii
nie wycierajcie jej gumą
Nie ubierajcie w różowe gałgany aniołów
fruwających ponad wojną
nie odsyłajcie wiernych do fujarki komentarza
Nie przychodzę po pociechę jak po talerz zupy
chciałem nareszcie oprzeć swoją głowę
o kamień wiary
Którędy
Którędy do Ciebie
czy tylko przez oficjalną bramę
ze świętymi bez przerwy
w sztywnych kołnierzykach
niosącymi przymusowy papier z pieczątką
może od innej strony
na przełaj
trochę naokoło
od tyłu
poprzez ciekawą wszystkiego rozpacz
poprzez poczekalnie II i III klasy
z biletem w inną stronę
bez wiary tylko z dobrocią jak na gapę
przez ratunkowe przejście na wszelki wypadek
z zapasowym kluczem od samej Matki Boskiej
przez wszystkie małe furtki zielone otwierane z haczyka
przez drogę niewybraną
przez biedne pokraczne ścieżki
z każdego miejsca skąd wzywasz
nie umarłym nigdy sumieniem.
Głodny
Mój Bóg jest głodny
ma chude ciało i żebra
nie ma pieniędzy
wysokich katedr ze srebra
Nie pomagają mu
długie pieśni i świece
na pierś zapadłą
nie chce lekarstwa w aptece
Bezradni
rząd ministrowie żandarmi
tylko miłością
mój Bóg się daje nakarmić
Wyjaśnienie
Nie przyszedłem pana nawracać
zresztą wyleciały mi z głowy wszystkie mądre kazania
jestem od dawna obdarty z błyszczenia
jak bohater w zwolnionym tempie
nie będę panu wiercić dziury w brzuchu
pytając co pan sądzi o Mertonie
nie będę podskakiwał w dyskusji jak indor
z czerwoną kapką na nosie
nie wypięknieję jak kaczor w październiku
nie podyktuję łez, które się do wszystkiego przyznają
nie zacznę panu wlewać do ucha świętej teologii łyżeczką
po prostu usiądę przy panu
i zwierzę swój sekret
że ja, ksiądz,
wierzę Panu Bogu jak dziecko
Edytowane przez lotos dnia 12-03-2009 23:39 |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
lotos
Użytkownik
Postów: 19
Data rejestracji: 22.01.07 |
Dodane dnia 12-03-2009 19:37 |
|
|
tylko się nie utopcie ... na tej głębi ...
Edytowane przez lotos dnia 12-03-2009 19:41 |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
dacka
Użytkownik
Postów: 12
Miejscowość: Zalesie Górne/Warszawa
Data rejestracji: 03.02.09 |
Dodane dnia 13-03-2009 18:34 |
|
|
tak ale czy każdy ksiądz musi być milutki mówić do wszystkich ludzi jak do dzieci ... czy nie może czasem krzyknąć na dorosłych (niektórzy ludzie nie rozumieją jak się do nich po chińsku mówi)

picasso |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
lotos
Użytkownik
Postów: 19
Data rejestracji: 22.01.07 |
Dodane dnia 13-03-2009 23:07 |
|
|
Można z miłością nawet "po polsku" :
http://choinski.pl/zatoka/kazaniaxp.rss
Polecam kazania ks. Piotra Pawlukiewicza w każdą niedzielę o godz. 15-tej w Kościele św. Anny w Warszawie 
Edytowane przez lotos dnia 13-03-2009 23:23 |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
as
Użytkownik
Postów: 4
Miejscowość: Zalesie górne
Data rejestracji: 07.03.09 |
Dodane dnia 14-03-2009 13:48 |
|
|
Pawlukiewicza można też posłuchać w radiu Plus Józef. Ma swoją audycję "katechizm poręczny". To przykład nowego języka w kościele, jakiego używa równiez nasz proboszcz. Mówi bezpośrednio, operując przykładami z życia. A za tymi słowami wyczuwa się człowieka, który sam dużo się modli, czyta, słucha... |
|
Autor |
RE: ks. proboszcz-Krzysztof Grzejszczyk |
lotos
Użytkownik
Postów: 19
Data rejestracji: 22.01.07 |
Dodane dnia 14-03-2009 16:07 |
|
|
..."tylko" miłości w języku proboszcza nie znajduję...
Każdego języka można się nauczyć, miłości do ludzi już nie.
Ks. Pawlukiewicz nikogo nie potępia, nikogo nie wytyka, nikogo nie odtrąca, na nikogo nie musi krzyczeć, nie generalizuje, nie antagonizuje, ale porywa dobrym i tylko dobrym słowem czego nie można powiedzieć o proboszczu.
Edytowane przez lotos dnia 14-03-2009 16:12 |
|